znowu lipiec ;( bu.

Niestety -.- Wygląda to tak, jakby nie było innych miesięcy w ciągu roku :/

Z racji na to że nagle się namnożyło konwentów w lipcu data być może zostanie przesunięta jeszcze. Mamy grudzień więc to raczej data orientacyjna. Tak czy tak chcemy zorganizować konwent w wakcje.
Poza tym reszta konwentów odbywających się w podobnym terminie znajduje się w zgoła róznych miejscach, więc zainteresowani mogą wybrać która lokalizacja jest bardziej odpowiednia.

Co do nas. Za trzon organizacyjny są odpowiedzialne osoby biorące udział w organizacji Asuconów do numeru 7. Nie chce żeby zabrzmiało to jak przechwałka , bynajmniej. Jednak możecie liczyć na dobry kawał działającego konwentu który napewno będzie trzymał poziom. I to mówie ja - jeśli dam ciała możecie mnie obrzucić jajkami.
Nie wiem jakie innowacje uda nam się wprowadzić. Konwent ma być generalnie przeglądem starych i nowych czasów. Będziemy się starali przyciągnąć do organizacji osoby mające jakiś interesujący pomysł i mówie to już w tym miejscu.
Postaramy się w najbliższym czasie uruchomic namiastkę strony z odnośnikiem do forum gdzie wszyscy zainteresowani będą mogli dodać parę groszy.

Ten konwent ma przełamać ostatnio panującą tendencje przerostu formy nad treścią. I napewno zobaczycie organizatorów otwartych na waszą krytykę i wnioski.
To ma być oldskulowy konwent od nas dla Was.

Napisz po prostu, że zakopujemy podziały i ruszamy Śląsk by we wspólnym pochodzie stworzyć wiekopomne dzieło południowego balkonizmu:P

Ku chwale Silesii aby zapewnić wodę prąd i gaz(i tak napewno odetną ;P ) obywatelom i obywatelkom konwentowiczom.

btw... jaka jest norma maksymalnego obciążenia przeciętnego balkonu w budownictwie z dużej płyty?

...i jak wysoko mieszkasz...?

Dunno - mieszkam w familoku bez balkonu na pierwszym piętrze ;P

I piętra są fajne...
przynajmniej cegłówki tak często przez okno nie wpadają...

damn...
a byłby taki piękny time space warp: Balcon na balkonie. Squared.

HAIL! xD

Znowu śląsk TT^TT

Ja wiem... :P

Kufa! Balcon miał być w Malborku, na balkonie kumpla! :<
sneaky fuckin' russians...

Myślę, że w swoimi czasie przynajmniej połowa polskich fanów myślała nad zorganizowaniem konwentu o takiej nazwie.

True, true...

Well, zapewne. Ale ja mam jakby nazwe wynikającą z nika. Bliscy znajomi mówia do mnie Bal :>

...a o tym Balconie myśleliśmy już przy okazji spotkań mangowych w Gliwicach, czyli łaaadnych parę lat wstecz.

Tru ,tru. Ale w końcu trzeba przejść do rzeczy proszę ja Ciebie ;)

dobrze, ze przynajmniej pizzacony zostały...

A gdzie tam! Nasz był jedyny i niepowtarzalny!

te roki Pańskie są długie skoro mają 18-19 lipcy O_o

Chyba raczej "lipców".
Swoją drogą to ciekawe, może te Balconowe lipce są jakieś inne niż nasze?

no taaaaak ale można jeszcze wesołe miasteczko nawiedzić, bo zoo chyba nie ma potrzeby :D

Wesołe misteczko ssie niestety. Już bardziej polecam zoo ;)

wreszcie jakiś konwent na górnym Śląsku _-_"

właśnie koleżanka mi mówiła, że jest jakaś nowa kolejka która się reklamuje zawrotną szybkością ale... ekhem...

i planetarium~!

Przejazd nią trwa chyba niecałą minutę.

Coś koło tego. ale mimo wszytsko pętelka jest ostra - prawie mi zmiotło okulary z twarzy :>

Planetarium - o ile się trafi na fajny seans.
Chociaż przyznam szczerze, wrażenie z czasów jak byłem dzieciakiem, a to co obaczyłem ostatnio, to dwa różne uczucia.
Staję się dzieckiem HDTV ;P

Najfajniejsza w WPKiW była kolejka linowa Elka, niestety już zamknięta na amen. Niezła jest też dolina dinozaurów w zoo (polecam na sesję foto, ma kilka genialnych plenerów) w odpowiednim czasie Rosarium. Wesołe miasteczko w porównaniu do niemieckich ssie jak Mokon, ale daleko wyprzedza wszelkie objazdowe lunaparki pałętające się po polsce. Polecam:
Wielki Młyn, Balerinę, Wieżę z karuzelą łańcuchową, Apollo 2000, a na koniec na dobicie Rock'n'Roller zwany także 'Mamo, Tato, wypuśćcie mnie, jestem w pralce'.
Nie polecam smoczych jam ani innego małego rodzinnego badziewia.

Chorzów!!! *__* Nareszcie konwent, do którego mam niedaleko ^^(mieszka na wsi zwanej Katowice)

jesli wsia sa dla ciebie katowice to co maja powiedziec miasta z pomorza itp ;>

przenośnia taka, no ;P

Obrodziło w tym tygodniu...
Co się działo w połowie marca? :o

koty miały ruję

Ciekawe kiedy Hamacon się odezwie, Świnoujski konwent, który będzie raczej porażką, jest o nim tylko na jednej stronie i plakat na Mokonie wisiał. b;

Wrrr... Nic sie nie dzieje w centrum Polski. Grrr... Frik jest zuyyyy~...

To niech Frik zbierze ekipe i sam cos zorganizuje.

ej no jak to sie nie dzieje XD

Dużo tych konwnentów ostatnio...

Ale nie wszystko do "con" sie zalicza. :P

Prawda aż dużo konów na Lipiec przyszłego roku.
Tylko jeszcze brakuje w Warszawie (Ale to dlatego ,że pewnie dopiero w sierpniu będzie Animatsuri 2)

Bal - jakbyś zrobił to jeszcze w okolicach urodzin to byłoby stylowe nawiązanie do innego konwentu. Można by było nawet dopisać punkt atrakcji - przeszukanie.

Niestety nie mam namiaru na Ivil Tvinsy a konwent raczej ma być zdecydowanie lepszy jakościowo od wspomnianego przez Ciebie tworu.

Buu data pokrywa się z piratkonem2

Na chwilę obecną. Poza tym to całkowicie przeciwne części naszego kraju ;)

Ale ludzie Ci sami, co na te konwenty chcą jechać.

Cóz, to zależy czy chcesz jechać na konwent fantastowy z częscia mangową ,na pomorzu czy pancerny konwent mangowy w Górnośląskim Okręgu Przemysłowym.

Z tego co kojarze to Piratkon z fantastyka nie ma zbyt wiele wspolnego i poprzednia edycja byla stricte mangowa... Moze chodzi Ci o Teleporty ktore sa/byly fantastyczno-mangowe ? ;)

Piratkon jest jak najbardziej pancernie mangowy xD. W Pieknym Miescie Portowym Gdynia :).

A to przepraszam , odnioslem złe wrażenie w takim razie.

Wolisz mieć wybór czy brak wyboru?

Ale teoretycznie wiekszy wybor jest jesli konwenty sie nie nakladaja - dochodzi opcja 'pojechac na oba'.

W takim wypadku wole miec mozliwosc pojawienia sie na obudwu.

To popieraj klonowanie.

Raczej popieraj myślenie nad wyborem terminu.

Wakacja zawsze będą zapaćkane konami, ale jak ktoś się upiera to cóż. Zdecydowanie lepiej jest konkurować z sesją niż z innym konwentem ;P .

Powodzenia życzę, przyda się :) .

Aj, marudzisz jak zawsze ;)
Gdyby nie to, że konwent jest w lipcu (chociaż podobno jest do tylko data orientacyjna? :>) przyjechałabym z chęcią. Mam do Chorzowa mniej więcej taką samą odległość jak do Trójmiasta, zresztą coś czuję, że i tak wakacje spędzę na południu :3

serio? pewnie znajdzie się ktoś jeszcze do spółki ze mną że ze śląska nie pojedzie nad morze albo z nad morza na śląsk

Well, pomimo wszystko ja i tak uważam, że lepiej by było zrobić dwa konwenty po 800 osób w różnych terminach niż w tym samym terminie, aby oba miały -200 od tej sumy (bo na pewno jacyś ludzie pojadą). Mniej ludzi = mniej znajomych = mniejszy fun z konwentu pozaatrakcyjnego.

Do tego firmy mają problem się rozdwoić, co przekłada się na gorsze stoiska i sponsoring.
Termin jest orientacyjny, jeśli uda się zgrać z ekipą z BB, to się sprawa rozwiąże.

Jak za dawnych lat - 22 konwenty na rok?

ostro

Jak na razie to wszystko zmierza do 22 konwentów na miesiąc.

waa! przynajmniej blisko jest XD

Gratulacje pomysłu na termin!
W lipcu mamy teraz: KoneCon, YumeCon, Piratkon, Hidoicon, Tamacon i Balcon. 6 konwentów w cztery tygodnie.

Ustanawiamy, że lipiec jest jedynym słusznym miesiącem na organizowanie konwentów! Long live!

szczególnie, że wy ustalaliście z innymi konwentami datę swojego, to napewno masz prawo się do nich burzyć ;)

Większość z tych wydarzeń to debiuty. W tej sytuacji bardzo się z tego przesytu cieszę. Zamiast molocha na 2000 osób, będą mniejsze, lokalne przedsięwzięcia, duże pola manewru do eksperymentowania, prób i wyłaniania nowych talentów.

kiedy jest coś nowego, to się walczy o jakość i jakieś innowacje, żeby przyciągnąć i wszystko idzie na korzyść :D

Wydaje mi sie, ze chyba widzialem jeszcze reklame lipcowego Hamaconu;p

Literówkę strzeliłem, tak, Hamacon miał być a nie Tamacon.

Walę to, w lipcu i tak wybywam na wakacje. Cóż, na sierpień zostają Dojicon i PierniCon.

lipiec to praktyki (o moja wątrobo! :o) więc i tak pewnie nie skorzystam ;, a co do sierpniowych to popieram ;)

To moze zorganizujemy Maraton Konwentowy XD Z jednego prosto na drugi , i przez cale wakacje nie pojawiamy sie w domu :P Prawie jak oboz wedrowny XD

Da rade. Ja tak zrobilem w przedostatnie wakacje, a w ostatnie odpuscilem sobie tylko Asucon bo wolalem pozwiedzac 3city :3

Jeszcze jest spora szansa, że Telep do tego dojdzie. Life :) .

No i bardzo fajnie. Precz z konwentami na ktorych panuje scisk, smrod i niewygoda! Niech zyja mniejsze i przyjemniejsze kony!

I niech upadaja po kolei? Scisk, smrod i niewygoda to brak PRZEMYSLANYCH i RACJONALNYCH limitow. Mam nadzieje, ze kazdy z tych konwentow nalozy odpowiednie restrykcje jesli chodzi o ilosc osob. I mam nadzieje, ze zrobi to na tyle wczesniej, aby kazdy mogl wybrac sobie na jaki konwent jechac i nie plakac, ze sie gdzie nie bylo.

Polska konwentami stoi. Oby tylko ich jakosc byla na poziomie, bo na ilosc zdecydowanie nie mozemy narzekac.

dobrze prawisz Avik
wolę jechać na 2 konwenty gdzie będzie luźno i spokojnie niż na 4tylko po to by być jak będzie nawał ludzi

Hell Yeah!

dokładnie ^^

Mnie tam odpowiada miejsce xD Pierwszy konwent na który mam w miarę blisko!

Mam nadzieje, ze na serio odbedzie sie to w chorzowie, bo mam wtedy blisko ^^ a co do miesiaca mam nadzieje ze zostanie w lipcu, ewentualnie sierpien, wrzesien ^^"

I tak na Śląsk polecałabym maski przeciwgazowe dla nieprzystosowanych. Choć przynajmniej nie powinno być jak na drugim dniu Baki

a cobyła na drugim dniu baki? >_>

E tam, ja zyje na slasku i mam sie dobrze! Moze to dlatego ze mieszkam blisko lasu ;P

To nie bytom ni Dziura Śląska, aż takiego smrodu uderzeniowego nie ma.

Ciężkiego przemysł uobecnie w Chorzowie nie ma na tyle dużego żeby mocno truł. Dwie huty praktycznie nie pracują.

widze że jest sporo kontrowersji z okazji wchodzacyh na siebie terminów itp. z mojej perspektywy wygląda to tak że, po pierwsze wakacje są dobrym czasem ze względu na pogodę jak i to że większość z Was ma czas żeby odwiedzić taka imprezę. A po drugie konkurencja jest dźwignią dla tego żebyśmy my jako organizatorzy bardziej się starali żeby przyciągnać Was uczestników na nasze imprezy. Nie sztuka jest zrobić jeden konwent w miesiącu który jest totalna porażką. A efekt tego widzieli Ci którzy pojechali na Mokon.

Jak już pisałem kilka postów wcześniej. Chce was zachęcić do Balconu bo będzie to konwent sumiennie zaplanowany i będziemy się starali całą ekipą żeby wszyscy ci którzy się zdecyduja nas nawidzić mieli super zabawę.

I tak trzymac Baloo!

Powiem tak - gdyby nie to, że mnie nie będzie, z tych wszystkich konów lipcowych wybrałbym, Baloo, twój, bo przynajmniej twoja osoba gwarantuje pewną jakość.

Baloo(TM) - gwarancja jakości :)

Weźcie bo się rumienie.

To złaź z rusztu.

Przesuń termin na wtorek-środę to nie będzie żadnych kolizji. :P

A widzisz - o tym mój konserwowany rozumek nie pomyslał ;P

Dla ludzi z południa wybór jest w miarę prosty... Tak, tak, ja wiem, że Piratkon2. Ale mnie się nie będzie chciało przez Polskę jechać na 1,5 dnia konu. To nie czasy MNSów:)

kwaku myślisz jak ja :)
wolę jechać godzinkę na 2dni konwentu niż pół dnia na dzień konwentu

Mnie to zawsze ciekawi, jak to jest, że my na północy potrafimy jechać 12h pośpiechem na taki Magnificon, który nie dość, że dwu dniowy to jeszcze zawsze go robią jak czas się zmienia (i godzina ucieka).

bo na pólnocy przez długi czas nie było konwentów ;)

Nie macie wyboru. Jest was po prostu mniej i macie mniej konow.

Mamy wybór zawsze. Można jechać lub nie.

bo my jesteśmy z północy, to jesteśmy twardzi :> jak wikingowie! XD

Bedziecie mieli wybor czy jechac w najblizszy weekend na poludnie czy wybrac konwent w 3city to mysle, ze wybierzecie 3city. Twoj argument z jezdzeniem Waszym na poludnie jest troche nietrafny. Gdyby w 3city czy w ogole nad morzem odbywalo sie tyle konwentow co na poludniu to na pewno tez bysmy jakies odwiedzali.

Well, jak się odbywała BAKA (Wrocław) i NEGIcon (Warszawa) to pomimo wszystko wybraliśmy się do Wrocławia. Tak samo jeśli miałbym wybierać między np. Niukonem i Trójfikcjami to wybrał bym Niukon, a nie Trójfikcje ;)

A co do większej ilości konwentów - well, staramy się. Ale jeśli będą blokowane, to nie będą się mogły rozwinąć.

Jak będziemy mieli opcje Piratkon lub Balcon, to jasne, że wybierzemy Piratkon, z prostego powodu - większość z nas go organizuje lub w jakikolwiek sposób w nim pomaga :) Acz, ja osobiście bardzo chętnie wybrałabym się na Balcon, gdyby był w innym terminie, i podobnie jak Lisek, mając do wyboru coś a'la Trójfikcje lub konwent na południu, nie zastanawiałabym si,ę długo nad wyborem nawet tych 12 h w pociągu na 2 dni :)) No i, w zasadzie dziwi mnie to, że ludzie ze Śląska w środku lata nie chcieliby wybrać się nad morze ^^" Jasne, morze to w sumie nic specjalnego, ale ja mając wybór pt "to-co-zawsze", czyli morze, lub np góry, na 100%wybrałabym góry ^^" Ale może faktycznie my jacyś inni na północy jesteśmy XD

Szczegolnie, ze w Balcon bedziemy mogli bardziej sie zaangazowac (bo blizej).

W Piratkonie też moglibyście nam pomóc :)

Jesli w podobnym terminie bedzie konwent na miejscu to wybacz - pomoge jednak swoim ;)

A nie można zrobić tego np. w czerwcu, kiedy nie ma ŻADNEGO innego konwentu, albo w sierpniu,kiedy są "tylko" 2?:) Daje szanse na wiecej ludzi na obu conach, i na opcje "jadę na oba", czyli ogólnie same zalety ;3

Niestety nie można bo nie będę miał w kraju wszystkich organizatorów a to jest dość istotne dla całego przedsięwzięcia

A w sierpniu? Naprawdę, bez sensu, żeby te konwenty kolidowały ze sobą... ludzie z północy też chcieliby pojechać na południe (zawsze jeździmy właściwie), a i myślę, że nocleg w Trójmieście w połowie lipca za cene wejściówki, to coś innego, niż to samo zimą :) Więc nawet patrząc tylko w ten sposób, pewnie chętni do przejechania się nad morze w takim terminie z południa trafią :)) A fakt faktem, Piratkon sobie ten termin zajął wcześniej, więc wwalanie się na niego jest takie trochę.. smutne ;) No i serio, czy nie lepiej mieć dobrą frekwencje na 2 konwentach, niż kiepską na 2 i kolejne niesnaski w fandomie? Przecież (z założenia przynajmniej) nie robimy tych konwentów dla własnej przyjemności zrobienia konwentu, ale dla ludzi, czyli dla uczestników, noe nie?:3

Przy okazji, Koji i Kwaku, Piratkon 2 trwa 3 dni, więc nie wiem jak chcecie jechać cały dzień na 1 dzień conu ^^""

Jak juz pisałem kilka razy to jest data orientacyjna więc to się może zmienić.
A co do frekwencji - zasadniczo chyba nie robi się konwentu dla tejże. Tylko raczej zaprezentowanie odpowiednich atrakcji żeby przyciągnąć ludzi. Z resztą nie będę powtarzał po raz enty tych samych argumentów.

Rozumiem, ale skoro robimy konwenty dla ludzi, to dajmy im szanse docenienia, i to nie tak, żeby robić zawody "który konwent przyciągnie więcej osób" (co w sumie mogłoby podziałać bardzo motywująco, ale jednak rywalizacja na takim polu chyba.. sensu nie ma? ^^") ;) Ale to oczywiście jeno moje zdanie i nikt się z nim zgadzać nie musi (:

Jest na tyle duzo konwentow w przyszlym roku, ze nie da sie tego dobrze pogodzic. Skoro Balcon jest debiutem (co za tym idzie - jest mu trudniej) zmiencie sobie date Piratkonu na czerwiec. Wiem, ze byliscie wczesniej, ale kurde nie przesadzajmy. Zachowujecie sie jakby Baloo specjalnie ustawil tak termin, zeby Wam dogryzc :S

Łatwo powiedzieć. To czemu niby Balcon nie zmieni terminu? Skoro Piratkon jest na północy kraju (co za tym idzie - jest mu trudniej) to zmieńcie datę i nie zabierajcie nie potrzebnie ludzi i sobie i nam.

Ja osobiście nie widze w tym problemu. Poza tym po raz chyba iluśnasty mówie że to data orientacyjna. Do konwentu pozostało około osiem miesięcy i naprawde w tym czasie może się zmienić praktycznie wszystko.

jak tylko będę to napewno sie pojawie, moge nawet cos pomoc jak to ja mam w zwyczaju.
a czy ktos mogłby zrobic liste miesięcy bezpiecznych do organizowania konwentów tudziez przedziałów czasowych, to by chyba ulatwiło planowanie wszystkim. pozatym na tak długi czas przed, naprawde mozna praktycznie wszytko pogodzic i dopasowac, gorzej jest z zadufanymi organizatorami myslacymi jedynie o sobie, swoim dziele i zarobku...
pozdr wszystkich

Piratkon 2 trwa 3 dni
O, ciekawie. Wezmę to pod uwagę.

Weź też pod uwagę, że trochę zmieniła się organizacja, więc jest szansa na coś lepszego, niż 1 ;) (która notabene nie była taka zła wcale ;x)

poza tym, chciałam przypomnieć, że na pierwszą edycję można było przyjeżdżać dzień wcześniej, jeżeli miało się daleko i kiepskie połączenia, pewnie z drugą będzie podobnie ;]

W czerwcu jest koniec roku szkolnego/akademickiego. Tylko osoby, ktore sa w tym czasie swiezo po maturach w liceach maja tak naprawde wolne, a reszta walczy o oceny. Konwenty w czerwcu sa z gory skazane na niska frekwencje.

Porytkon nie mial, az tak malej frekwencji ;)

No, a uczniaków i studentów nie było wcale aż tak mało ;P

Jak nie wyjadę do roboty za granicę, to się stawię.

znając Ciebie to wyjedziesz...

Baloo co sie stało ze robicie con'a tak daleko od Szopienic ? xD

Ano dlatego że budynek MDK Szopienice nie spełnia warunków do zorganizowania w nim konwentu. Mówiąc prosto jest za mały.

Jadymy!

No, wreszcie konwent w ciekawym miejscu, a nie u goroli ;p
Panna z chorzowskiej części PŚ będzie na pewno ;D

Za daleko dla mnie. T_T

Jedno pytanie mi sie nasuwa odnosnie tresci konwentu.
Po tak literacko bogatej zapowiedzi, mozna liczyc na elementy steampunkowe, czy cala ta wstawka o dymie, maszynach i niebieskim niebie byla jedynie Slaska finezyjna figura stylistyczna?

Raczej prorozwojowa propaganda zachwalająca rozwój przemysłowy miast i wsi aby pokazać że dzieki mechanizacji możemy osiągnąć 200% normy

Bedę, pomogę i takie tam.

Będziesz stała na balconie i robiła za Julie czekającą na Romea?

ej a Balcon powinien być nad Bałtykiem :( buu.

bumelanci, do pracy rodacy, a nie konwenty robicie!
jeśli nie wyemigruję na daleką północ, to i tak wybiorę się na pirata pobawić się z trójmiejską rodzinną bracią. balcon się ładnie zapowiada, ale wolę posiedzieć nad morzem niż w pyłach śląska :P

Paradoksalnie na już takiego syfu jak kiedyś, za to na Pomorzu zakopciło się równo :)

Nah, nad samym morzem nie jest w żaden sposób zakopcone. Świeże morskie powietrze o 4 nad ranem jest cudne.

Właśnie. I ta poświata bijąca od wody, genialnie pasująca do zielonych oczu :PP

"It will be a silent spring" - jeśli kojarzycie :>

C&C :P ?

I te czyste plaze, pelne petow, podpasek, gowna i innych cudow ;)

Co wakacje z kumplem siedzimy u niego na balkonie (ja własnego nie mam bo mieszkam w domku ;] ) wystawiamy głośniki siadamy przy procentach i skrętach nazywając to Balkoniadą ;]

Nie mogę zagwarantować że się pojawię ale mam nadzieję że mi się uda dotrzeć =]

tak wiem że to już było poruszane no ale coż - muszę zapytać...próżne me pytanie - coż jestem optymistką. CZy moge mieć jeszcze tę nadzieje iż konwent przeniusł by się chociażby o tydzień do przodu lub do tyłu? bardzo jak diabli zależy im na tym konwecie - i nie tylko mi ale 18-19 to najgorsze dni!
.....
dla mnie najgorsze bo: matka wysłała mnie na kolanie nawet nie pytając mnie o zdanie akurat w trakcie konwentu - a miałąbym okazje spotkać moją przyjaciółkę którą i tak widzę jedynie raz na rok ;(

No niestety przeniesienie konwentu w tak napiętym miesiącu jak lipiec nie jest możliwe.