eeeeeee tam lepiej niech jpf wyda lepsa mange niz sailor moon ,bo od tych czarodziejek zygac mi sie chce...

weś ty sailor moon jest super a ty sie odczep od sailor moon bo to moze i mam 10 lat ale troche wiem na temat tej mangi

Skoro ci się chce,to zamiast pisać tu swoje plebsowskie hasła pędź lepij do kibla.

A mi sie RZygac chce jak patrze na ludzi ktorzy komentuja a nawet Polskiego za dobrze nie znaja.
A mange mogliby wydac, niemozna zapominac o korzeniach polskiego zainteresowania manga.

E tam.. typowi fani komiksu - brak narracji słownej robi swoje :P
Osobiście jednak preferuję inny typ mangi i, jak dla mnie, jpf może spokojnie wydawać co innego.. :)

Świenie :-) Bo mam dosyć nowości w których się gubię. Tak mnie dzisiaj wzięło na sentymenty U_U

Wątpie w wydanie dugi raz tejsamej Mangi, polski runek itak jest ,,trudny" więc wydawanie tego samego tytułu tylko z dodatkami, durzo by na tym nie zarobili... A tak z innej beczki: Czy ktoś wie co JPF ma zamiar zrobić z DNA2 bo nic nie słychać.?

ale pesymistyczne bestie jesteśta ;(. Jeżeli nowa sailora będzie choć w połowie tak sukcesywna jak stara, to będzie całkiem przyzwoity kablam, bum i łubudu ^v^ poza tym na rynek weszło całkiem nowe pokolenie czterolatków, przy kolejnej powtórce TV SM i być może wprowadzeniu nowej serii (co w naprawdę dobrym przypadku wcale nie jest wykluczone), pozyskamy nowe (i dostaniemy jakieś stare z powrotem...) dusze, żebyśmy je mogli złożyć w ofierze chińskim bajeczkom! Może mało prawdopodobne, ale daje perspektywy ^^ BĄDŹMY OPTYMISTYCZNI.

Poprawka: wyszly juz TRZY tomy.

Nie wiem, mi się nie wydaje żeby ta manga zainteresowała fanów... era sailorek przemineła z wiarem, no chyba że się myle noa le nie zapominajcie że fani M&A to już ok 16 latkowie i raczej takie tytuły do nich nie przemówią, chociaż znam wiele osób... no nie ważne, ja bym sie bał raczej tego by nieskończyła ona (jeśli zostanie wydana na polski rynek) jak Kindaichi...

Ja mam 32 i nie mam nic przeciwko sailorkom...wspaniały relaks po ciężkiej pracy. Bardzo chciałabym ujrzeć nowe sacrifice.

ciekawe, ciekawe moja siostrzyczka była by wniebowzięta

To przywołuje wspomnienia. Tyle nie zapomnianych chwil i wrażeń. W moim przypadku znam lepiej anime. Lecz z tego co mi wiadomo manga jest bardziej dorosła i ukazuje wszystko w poważniejszym świetle. Jeden z tych tytułów, które jako pierwszy przedzierał szlaki M&A w Polsce.